Vodun, Fon. Kolekcja Birgit Schlothauer i Gustava Wilhelma

Lucjan Buchalik (red.), Vodun, Fon. Kolekcja Birgit Schlothauer i Gustava Wilhelma. Collection Birgit Schlothauer and Gustav Wilhelm, Żory: Muzeum Miejskie w Żorach/Municipal Museum in Żory 2020, ss. 312.

Publikacja pod redakcją Lucjana Buchalika pt. Vodun, Fon. Kolekcja Birgit Schlothauer i Gustava Wilhelma. Collection Birgit Schlothauer and Gustav Wilhelm (Żory: Muzeum Miejskie w Żorach/Municipal Museum in Żory 2020, ss. 312) spełnia wszystkie rygory publikacji naukowej. Jednak jej zamierzeniem tak pod względem językowym, jak i edytorskim jest wyraźne nastawienie na czytelnika nieobeznanego z kulturą afrykańską, a tym bardziej z sztuką Afryki Subsaharyjskiej, w tym zaś wypadku głównie ze sztuką religijną i dworską ludu Fon.

Książka wydana została przez Muzeum Miejskie w Żorach w ramach tworzonej serii wydawniczej, prezentującej kolekcje monograficzne tegoż muzeum. We wprowadzeniu do tej monografii Lucjan Buchalik uzasadnia tę nietypową dla muzeum miejskiego (regionalnego) działalność ukierunkowaną na zbiory dalekie regionowi, a nawet tej części Europy. „W jakim celu gromadzimy zbiory kultury Fon? Po co w kraju leżącym w środku Europy, który nigdy nie miał kolonii, zbiory pozaeuropejskie?”. Na te pytania o sens budowania kolekcji pozaeuropejskich w Muzeum Miejskim w Żorach jego dyrektor odpowiada, iż tego typu działalność jest „oswajaniem wizji obcego”, „eliminowaniem płytkiej fascynacji egzotyką na rzecz poznawania innych kultur”, „podejmowaniem dialogu międzykulturowego”, ale także promowaniem polskiego dorobku z zakresu poznawania krajów i kultur pozaeuropejskich. Także nawiązując do omawianego wydawnictwa jego redaktor i autor we wprowadzeniu odnalazł – nieco dalekie, ale jednak – relacje Świata Fonów z lokalną, śląską kulturą: „Na przełomie XIX i XX wieku, w chrystianizacji Afryki Zachodniej – terenów nad Zatoką Gwinejską, w południowej części Togo (dawnej kolonii niemieckiej), czyli na terenach także zamieszkałych przez lud Fon, uczestniczyli misjonarze ze Śląska. Przetłumaczyli oni na język ewe – należący do tej samej grupy językowej co język fon – książkę do nabożeństwa Droga do nieba (Weg zum Himmel)” (s. 10).

Bogaty świat kultury Fonów prezentuje w obszernym tekście (s. 11-38) Jacek J. Pawlik SVD, zajmujący się od długich lat m.in. tym regionem Afryki. W swoim obszernym tekście pt. Kultura Fon – dzieje i religia nawiązuje on do tytułowej kolekcji, obejmującej prawie dwieście obiektów, „których znaczna część dotyczy życia religijnego. Obok przedmiotów użytku codziennego znajdziemy w niej kilkadziesiąt figurek, głównie antropomorficznych, wykorzystywanych w czynnościach magiczno-religijnych oraz pojedyncze obiekty przedstawiające wyobrażenia bogów” (s. 11). Z tego też względu autor tego rozdziału koncentruje się głównie na dziejach i religii Fonów. Z pewnością powyższy tekst cechuje wielka przejrzystość i kompetencja w prezentacji bardzo złożonych zjawisk, związanych z tradycyjnymi wierzeniami i praktykami Fonów.

Już w swoim tytule omawiana monografia podkreśla, iż swoje powstanie zawdzięcza ona pracy Birgit Schlothauer i Gustava Wilhelma, niemieckich kolekcjonerów i badaczy kultury Fonów. Ich sylwetki oraz dorobek kolekcjonerki prezentuje Lucjan Buchalik w rozdziale zatytułowanym Birgit i Gustav, kolekcjonerzy w galerii i terenie.

Trzeci rozdział monografii pt. O miejscach i przedmiotach „innych”. Afrykańskie sacrum w zbiorach muzealnych jest autorstwa Katarzyny Podymy z Muzeum Miejskiego w Żorach. Jest on refleksją, „jaka zrodziła się w trakcie wielu lat pracy w małym, prowincjonalnym muzeum gromadzącym zbiory pozaeuropejskie. Oddaje myśli, jakie pojawiały się w trakcie wyjazdów badawczych i bezpośredniego kontaktu z kulturami Afryki Zachodniej, odczucia, które dominowały podczas pierwszego kontaktu z przedmiotami obcymi, koncepcje zrodzone podczas projektowania i realizacji wystaw. Rejestruje reakcje publiczności na prezentowane idee i świat dalekich kultur, wreszcie próbuje zmierzyć się z koncepcjami muzeologicznymi w dobie postkolonialnego postmodernizmu” (s. 59).

Wydaje się, iż obszerna prezentacja kolekcji Birgit Schlothauer i Gustava Wilhelmadotyczącej kultury Fonów rzetelnie łączy elementy wiedzy i narracji przez całostronicowe – artystycznie wykonane – zdjęcia oryginalnych obiektów wraz z szczegółowym, muzealnym opisem poszczególnych przedmiotów. Ten bardzo dobry warsztat muzealniczy może być wzorem dla tego typu wydawnictw.

Uciekając się do klasycznych podsumowań można stwierdzić, iż autorzy omawianej monografii wykazali się bardzo dużą rzetelnością, znajomością warsztatu, oryginalnością, erudycją i dobrą znajomością źródeł. Trzeba do tego dodać umiejętność interdyscyplinarnego podejścia metodologicznego w korzystaniu z różnych dziedzin humanistyki. Wreszcie ogromną zaletą tej monografii jest fakt, iż w całości została ona także zaprezentowana w języku angielskim, co sprawia iż można ją polecić o wiele szerszemu gronu, niż tylko grono odbiorców polskojęzycznych.

Możliwość komentowania jest wyłączona.